sobota, 12 maja 2012

Ciasto popisowe czekoladowo - chałwowe

Składniki

2 ciemne biszkopty  - każdy z 4 jaj

Krem chałwowy:
szklanka mleka 3,2 %,cukier waniliowy,4 żółtka,1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej,25 dag chałwy waniliowej,
25 dag masła.Krem czekoladowy:
4 duże jajka,czubata szklanka zwykłego cukru,gorzka czekolada  - najlepiej z Wedla,3 łyżeczki kakao Decomorreno,25 dag masła.Dodatkowo:
20 dag bezików ( na zdjęciu podłużne, ale mogą być małe, okrągłe),polewa czekoladowa.
      



Przygotowanie

Biszkopty upiec według sprawdzonego przepisu na blaszce 25/40.

Krem chałwowy:

1/2 szklanki mleka zagotować z cukrem waniliowym. Żółtka, mąkę i 1/2 szklanki mleka zmiksować, wlewać powoli na gotujące się mleko - ciągle mieszając. Ugotowany budyń zestawić z ognia , do gorącego budyniu wkruszyć chałwę - mieszać do całkowitego rozpuszczenia chałwy ( chałwę najlepiej rozkruszyć wcześniej). Budyń przykryć i odstawić do ostygnięcia.

Masło utrzeć ( ja robię to ręcznie w makutrze), do masła dodawać po łyżce wystudzony budyń i ucierać, ucierać, ucierać..........
Chałwę kupuję w sklepie Ellea - 500 g za ok. 8 zł, dzielę na pół i już jest na następny raz, nawet po 2 -3 miesiącach.

Krem czekoladowy:

Czekoladę zmrozić i zetrzec na tarce o dużych oczkach.

Jajka ubić z cukrem na parze na puszystą, gęstą masę. Ja robię to ręcznie i nie wiem czy można mikserem, bo zawsze ubijam ręcznie ( wyprzedzam ewentualne pytania).
Ubitą masę zestawić z naczynia z wodą, wsypać startą czekoladę - wymieszać, wsypać kakao - mieszać aż się rozpuści i masa będzie jednolita. Przykryć i odstawić do wystudzenia.

Masło utrzeć, do masła dodawać po łyżce masę czekoladową.

Na biszkopt wyłożyć krem chałwowy, na krem rozłożyć bezy (należy je lekko  wcisnąć w krem), na bezy - krem czekoladowy, na krem  - biszkopt. Ozdobić polewą.

Ciasto jest drogie, słodkie, pracochłonne, ale warto - robi furorę wśród gości ( bynajmniej moich). Najlepsze na drugi dzień jak bezy trochę zmiękną.


Przepis podobno pochodzi z książki siostry Anastazji - oryginału nie widziałam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz